Czego nie wolno, a co warto podgrzewać w mikrofalówce?

Mikrofalówka nieodpowiednio wykorzystana może zniszczyć podgrzewane danie, a także wywołać dolegliwości żołądkowe.  Oto lista produktów, które warto i tych, których nie należy wkładać do mikrofalówki.

Mity na temat jedzenia z mikrofalówki

Jednym z mitów, jakie przylgnęło do mikrofalówki, jest to, że jedzenie, które w niej podgrzewamy lub przyrządzamy, traci właściwości odżywczych. Otóż jest to fałsz!

Mikrofale powodują tylko tzw. rezonans rotacyjny cząsteczek wody, które pod wpływem promieniowania zaczynają drgać i wydzielają ciepło i tym samym podgrzewają potrawę. Nie odbierają jej wartości odżywczych, bo czas oddziaływania wysokich temperatur w mikrofalówce jest znacznie krótszy niż podczas tradycyjnego smażenia czy gotowania.

Kuchenka mikrofalowa jest idealna do „gotowania” warzyw. Tak to prawda!
Warzywa podgrzewają się we własnym soku lub gdy dodamy odrobinę wody do naczynia, w którym je podgrzewamy. Dzięki temu zachowają piękny kolor, swój smak i naturalną konsystencję.

Co najlepiej lepiej podgrzewać w mikrofalówce?

Z badań porównawczych wynika, że w mikrofalówce zostaje uratowanych:

  • 20% więcej witaminy A,
  • 7% więcej witaminy C
  • i aż 28–50% więcej witaminy B1 niż podczas tradycyjnego gotowania.

Dlatego brokuły gotowane w kuchence mikrofalowej zachowają od kilku do kilkudziesięciu procent więcej witaminy C i kwasu foliowego niż te przygotowane w tradycyjny sposób.

A mrożonki szybciej się rozmrożą w mikrofalówce i zatrzymają aromat oraz wartości odżywcze niż podczas rozmrażania tradycyjnego.

Poza tym odgrzewane lub przyrządzane w kuchence mikrofalowej potrawy nie przypalają się. Dzięki temu unikamy efektu przypalenia, które ma rakotwórczy wpływ na organizm człowieka.

Czego nie wolno podgrzewać w mikrofalówce?

W mikrofalówce nie wolno podgrzewać:

•         ostrych papryczek, bo zawierają kapsaicynę  – związek chemiczny odpowiedzialny za ostry i piekący smak (działa na receptory bólu, wywołując uczucie pieczenia i ostrości w jamie ustnej). Pod wpływem wysokiej temperatury uwalnia się ona znacznie szybciej i w dużym stężeniu.
Uwaga! Po otwarciu drzwiczek oczy mogą szczypać i zostać podrażnione.

•         surowego mięsa,  bo nie osiąga ono wystarczającej temperatury, która zabije drobnoustroje i pasożyty,

•         winogron, bo zawierają dużo wody. W trakcie podgrzewania woda pod cienką skórką nie ma gdzie się ulotnić, co grozi rozrywaniem winogron. Poza tym winogrona mogą się skarmelizować i zapalić, ze względu na dużą zawartość cukrów. •     jajek w skorupkach, ponieważ tak jak przypadku winogron grozi to ich rozerwaniem.

•         bakalii i suszonych owoców – mogą wybuchnąć, a poza tym uwalniają bardzo nieprzyjemny zapach

•         sosów – im bardziej gęsty, tym mocniej  blokuje cząsteczki wody, które będą chciały wydostać się na zewnątrz i po prostu sos będzie ‘strzelał’.

•         kobiecego mleka – ten pożywny i najzdrowszy pokarm dla dziecka, jeżeli zostanie podgrzany w mikrofali, to jego właściwości antybiotyczne znikną i mleko stanie się praktycznie bezwartościowe dla maluszka.

•         kaszek i innych produktów na mleku dla dzieci, bo mogą się nierównomiernie podgrzać i poparzyć dziecko podczas jedzenia. A jeśli będą podgrzewane w nieodpowiedniej butelce lub pojemniku, to uwolnią do mleka niebezpieczne substancje rakotwórcze!

•         grzybów– mogą spowodować bóle żołądka oraz wzdęcia.

•         ziemniaków, bo po podgrzaniu w mikrofalówce tracą swoje właściwości takie jak potas, wapń i witaminy A i C oraz walory smakowe.

•         buraków, bo stracą swoje cenne właściwości, nie będą już antyutleniaczem i nie obniżą ciśnienia.

•         różnego rodzaju olejów – lniany rzepakowy i z awokado mają niską temperaturę palenia, dlatego podczas podgrzewania jełczeją i produkują szkodliwe dla zdrowia toksyczne związki.

•         selera, bo zawiera azotany, które w mikrofalówce zmieniają się w niebezpieczne związki.

•         ciast i chleba -twardnieją i robią się czerstwe. Ciasta mogą zrobić się także gumowate.

•         sałat – wyschną, pomarszczą się i będą bez smaku. A przede wszystkim wytworzą się rakotwórcze nitrozoaminy.

•         wody, bo nie osiągnie temperatury wrzenia i nie zacznie się gotować.

•         …. żadnego jedzenia zawiniętego w folię aluminiową, bo to grozi uszkodzeniem kuchenki.

kuchnia
Komentarze (0)
Dodaj komentarz