10 korzyści płynących ze spożycia ryb po 50 roku życia

Ludzie na całym świecie jedzą coraz więcej ryb i owoców morza. I chociaż coraz częściej pojawiają się w menu Polaków, to wciąż jemy ich znacznie mniej niż zaleca Światowa Organizacja Zdrowia. Jak pokazują badania, korzyści płynących ze spożycia ryb jest wiele – są m.in. źródłem łatwo przyswajalnego białka, witamin i minerałów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Poprawiają zdolności intelektualne, chronią nasze stawy i kości, a nawet zwiększają ochotę na seks! Mają też dobroczynny wpływ na pracę układu krwionośnego i wzmacniają naszą odporność, której potrzebujemy szczególnie teraz, w okresie jesienno–zimowym.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca spożywanie ryb dwa razy w tygodniu. Jak pokazują badania, niewielu Polaków stosuje się do tego zalecenia. W Polsce zjada się średnio 12 kg ryb rocznie na osobę, to aż 8 kg mniej niż wynosi światowy wskaźnik spożycia ryb i owoców morza. Najchętniej po ryby sięgają Portugalczycy, którzy spożywają ich aż 80-90 kg rocznie.

Norges Sjømatråd 2012

Dlaczego warto sięgać po ryby? Oto 10 korzyści płynących ze spożycia ryb

1. Potężna dawka składników odżywczych

Włączenie ryb do diety niesie ze sobą mnóstwo korzyści dla całego organizmu. Stanowią one potężny koktajl białek, witamin, minerałów i kwasów tłuszczowych omega-3, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Zawarty w nich selen i witamina A wspomagają układ odpornościowy,  dlatego ryby powinny stanowić nieodłączny element zbilansowanej diety, zwłaszcza w okresie zimy.

2. Zmniejszają ryzyko chorób serca

Kwasy tłuszczowe omega-3 chronią przed powstawaniem blaszki miażdżycowej, pobudzają wytwarzanie tlenku azotu, tym samym rozszerzając naczynia krwionośne i obniżając wysokie ciśnienie krwi. Nienasycone kwasy tłuszczowe spowalniają również proces agregacji płytek krwi, dzięki czemu  zapobiegają tworzeniu się zakrzepów, które są jedną z najważniejszych przyczyn zawałów serca. Spożywanie ryb dwa razy w tygodniu  nie tylko zmniejsza ryzyko choroby niedokrwiennej serca, ale też korzystnie wpływa na profil lipidowy, pomagając zredukować poziom cholesterolu i trójglicerydów we krwi.

3. Poprawiają pamięć

Spożywanie znacznej ilości ryb może mieć wpływ na poprawę pamięci roboczej i długotrwałej. Badania pokazują, że im mniej dostarczamy kwasów omega-3 (EPA i DHA) w naszej diecie, tym mniejsza ich ilość dociera do naszego mózgu, co spowalnia tempo nauki i proces zapamiętywania. By je uzupełnić, potrzebny jest jadłospis bogaty w tłuste ryby morskie, takie jak np. łosoś norweski, śledź, tuńczyk oraz makrela. Niski poziom DHA w mózgu wiąże się z obniżeniem funkcji poznawczych, a także z chorobą Alzheimera. Tłuszcz rybi chroni komórki nerwowe przed zmianami patologicznymi, a nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 uznawane są za jeden z kluczowych czynników wpływających na zmniejszenie ryzyka rozwoju choroby Alzheimera.

4. Chronią stawy i wzmacniają kości

Ryby są bogate w witaminę D i wapń, który poprawia gęstość mineralną kości, budując mocniejsze, zdrowsze zęby i twardsze kości. Wspomagają wchłanianie wapnia, dlatego są niezastąpione w profilaktyce i leczeniu osteoporozy. Pomogą też ustrzec się przed zapaleniem stawów, a także złagodzą ból i dyskomfort towarzyszący chorobom reumatycznym.

5. Korzystnie wpływają na skórę

Zawarte w rybach kwasy tłuszczowe omega-3 oraz witaminy A i E sprawiają, że mają one właściwości wygładzające skórę. Redukują zaczerwienienia i podrażnienia, jednocześnie utrzymując właściwi poziom nawilżenia. Odbudowują naturalną powłokę hydrolipidow, usprawniając przy tym krążenie i mikrokrążenie naszej skóry, co pozwala nam cieszyć się zdrową i piękną cerą.

6. Wspomagają układ odpornościowy

Ryby są bogate w selen i witaminę A, które przyczyniają się do lepszego funkcjonowania układu odpornościowego i sprawiają, że twój organizm będzie lepiej przygotowany na nadejście zimy. Zapobiegają również alergiom i wspomagają ich leczenie.

7. Wpływają na rozwój mózgu i układu nerwowego

Ryby o białym mięsie takie jak np. dorsz, czarniak i plamiak mają wysoki poziom jodu, który jest ważny dla prawidłowego rozwoju mózgu oraz układu nerwowego płodu. Dostarczenie organizmowi jodu w odpowiednich ilościach wpływa na podwyższenie IQ.

8. Zwiększają ochotę na seks

Pary, które jedzą ryby i owoce morza częściej uprawiają seks. Pary, które sięgają po ryby kochają się o 22% częściej niż te, które spożywają ich bardzo mało lub wcale.

9. Dbają o środowisko naturalne

Konsumenci posiadający świadomość środowiskową mogą z radością podawać na obiad ryby i owoce morza. Ryby pochodzące z Norwegii mają znacznie mniejszy ślad węglowy niż mięso i są doskonałym wyborem dla osób dbających o klimat.

10. Doskonale smakują

Ryby pieczone, grillowane, gotowane lub duszone, podawane w każdej formie smakują wspaniale. Smaczny, a jednocześnie pożywny i zdrowy, łosoś norweski zasługuje na stałe miejsce w codziennym jadłospisie. Dzięki zawartości zbilansowanych, zdrowych tłuszczów omega-3, oraz wspaniałemu smakowi to uniwersalna potrawa, która może być wykorzystana w każdym przepisie i w każdej kuchni. Wystarczy zaledwie 30 minut, abyś mógł przygotować pożywny i zdrowy posiłek z rybami na talerzu w roli głównej.

“Pamiętajmy, że abyśmy mogli się cieszyć najwyższej jakości rybami powinniśmy wybierać te, które pochodzą ze sprawdzonych i zrównoważonych źródeł, czyli np. łososia, który dorasta w zimnych i czystych wodach, wśród norweskich fiordów. Ryby i owoce morza z Norwegii to gwarancja najwyższej jakości żywności, ponieważ podlegają ścisłej kontroli jakości.” – mówi Gitte Hannemann Mollan, dyrektor Norweskiej Rady ds. Ryb i Owoców Morza w Polsce.

dietakobieta 50+mężczyzna po 50ryby
Komentarze (0)
Dodaj komentarz