Pies to najlepszy przyjaciel człowieka w każdym wieku. Już nie od dziś wiadomo, że to doskonały towarzysz i dla dzieci, i dla osób starszych. Szczególnie dla tych ostatnich pies to samo zdrowie i radość. Oto 5 powodów, dla których warto mieć psa w dojrzałym wieku.
Mogłoby się wydawać, że posiadanie czworonożnego przyjaciela, o którego trzeba dbać, wyprowadzać go i zapewnić mu wystarczającą ilość ruchu, to zajęcie dla ludzi młodych i sprawnych fizycznie. Nic bardziej mylnego! Psy bywają wspaniałymi przyjaciółmi, towarzyszami, a także opiekunami osób starszych. Pies motywuje do aktywności i poprawia nastrój. To na pewno sama radość i poczucie większego sensu życia.
Dlaczego warto mieć psa w dojrzałym wieku?
- Lek na samotność – choć żyjemy coraz dłużej, niekiedy zdarza się, że nasza najbliższa osoba odchodzi wcześniej. Coraz częściej także osoby po 50-tce rozwodzą się i rozpoczynają nowy etap życia. W takich sytuacjach pustkę powstałą po stracie drugiej połówki doskonale zapełni czworonożny przyjaciel. Psy są wierne i kochają swoich właścicieli bez względu na wszystko, wiele rozumieją i potrafią pocieszyć w ciężkich chwilach.
- Motywacja do większego ruchu – pies wymaga wyprowadzania, może być również towarzyszem na spacerach czy zakupach. Niektóre czworonogi muszą się wybiegać i nie ma zmiłuj się, trzeba ruszyć się z kanapy i wyjść na spacer! Przy psie nie ma wymówek: pora dnia, pogoda czy serial w telewizji to dla niego żaden argument. Im jesteśmy starsi, tym bardziej spada nasza aktywność fizyczna, dlatego posiadanie psa to doskonała alternatywa do siedzącego trybu życia i otyłości.
- Nowe znajomości – wspólne spacery mogą być pretekstem do zawarcia nowych kontaktów z innymi właścicielami psów. Zwierzak to wspaniały temat do pierwszej rozmowy i wymiany doświadczeń!
- Ostrzeżenie przed chorobami – badania dowiodły, że psy potrafią wywęszyć raka płuc czy jelita grubego z oddechu swojego właściciela. Wykryją także spadek cukru i atak epilepsji, obserwując zachowanie bliskiej osoby. Szczekając, skacząc, liżąc chorego, a nawet gryząc go mogą zwrócić uwagę na zagrożenie. Psy wyszkolone potrafią włączyć alarm, przynieść telefon lub lek albo położyć się na chorym, by zapobiec uszkodzeniu ciała w czasie ataku epilepsji. Zbyt niski poziom glukozy wywęszą z zapachu potu lub oddechu. Zwierzę obniża także ciśnienie i ryzyko zawału, dzięki spacerom i obniżaniu stresu. Właściciele psów mają statystycznie niższe ciśnienie krwi oraz niższy poziomu cholesterolu niż osoby, które psów nie posiadają.
- Szybsza rekonwalescencja – pies odwraca uwagę od cierpienia, przyspieszają powrót do zdrowia. Jego obecność zmniejsza stres i ból, a ciepło jego ciała pomoże wygrzać kości i pozbyć się bólów reumatycznych.
Jaki pies dla osoby starszej?
Wybierając psa dla osoby starszej należy kierować się wygodą w jego wychowaniu. Najlepszy jest pies nie za duży, który nie ma tyle siły, aby zbyt mocno pociągnąć swojego właściciela na spacerze. Najlepsze są też takie, które nie ślinią się i nie posiadają długiej sierści – nie ma wtedy problemu z zabrudzonym mieszkaniem. Mniejszy pies mniej je, w związku z czym nie trzeba wydawać dużo pieniędzy na karmę.
Warto również zastanowić się nad rasą psa. Niektóre rasy, jak np. wyżły czy husky muszą dużo biegać. W ich przypadku sam spacer nie wystarczy. Osoby, które mają problem ze sprawnością nie będą mogły sprostać wymaganiom takiego psa. Ruch będzie wtedy zbyt forsowny i nie da tyle przyjemności, co spokojny spacer. Istnieją także rasy psów bardzo hałaśliwych, jak np. ratlerki, yorki których nie powinny kupować osoby ceniące sobie spokój i ciszę.
Dobrym pomysłem jest znalezienie czworonoga w schronisku. Jego pracownicy, najlepiej znając swoich podopiecznych, z pewnością doradzą, który pies najlepiej sprawdzi się jako towarzysz na emeryturze.