redakcja@aktywni-plus.pl
Multisensoryczna wystawa malarstwa Van Gogha
Feria barw i ruchome wielkoformatowe obrazy – tak ożywają prace holenderskiego artysty. Co jeszcze cię zaskoczy?
Kultowe “Słoneczniki”, “Gwieździsta Noc” czy “Autoportret” to najbardziej znane dzieła Vincenta van Gogha. Jego przypadek jest o tyle fascynujący, że malował tylko przez 10 lat, a w tym czasie stworzył ponad 2000 dzieł, choć był samoukiem. Był pazerny na pracę. Praktycznie nie znał wypoczynku, a do tego żył alkoholem i kawą. Ten nadmiar pracy był destrukcyjny dla jego psychiki.
Wystawa inna niż wszystkie
Nowy Jork, Los Angeles, Las Vegas, Toronto, Dubaj, Paryż, Berlin, Moskwa zachwyciły się wystawą prac Van Gogha. Teraz przyszedł czas na Warszawę! Od 29 października można sprawdzić, czy faktycznie zachwyca i urzeka.
Pokaz przygotowano dzięki technologii Digital Art 360. Dlatego dzieła sztuki można oglądać na ścianach, kolumnach, suficie, a nawet podłodze. Co pozwala przenieść się w świat wyobraźni artysty. Do świata o życiu i twórczości artysty. Uzupełnionego starannie dobranymi utworami muzyki klasycznej oraz fragmentami listów do brata Theo pisanych przez Vincenta, któremu głosu użyczył Robert Gularczyk (wcielił się także w postać malarza w filmie „Twój Vincent z 2017 r.). Korespondencja braci stała się nie mniej ważna niż malarstwo Van Gogha.
Wiele obrazów lub ich fragmentów wprawiono w ruch, co potęguje wrażenia odbioru. Całość jest niesamowicie melancholijna, bo życie artysty było smutne i naznaczone chorobą psychiczną, ale jednocześnie tętniąca kolorami i pozostająca na długo w pamięci, bo dosłownie zanurzamy się w świat obrazów holenderskiego mistrza malarstwa.
Van Gogh – najważniejsze dzieła
Vincent początkowo tworzył prace mroczne, z ziemistymi odcieniami, w nurcie realizmu. Najważniejszym dziełem z tego początkowego okresu jest obraz „Jedzący kartofle”. Jednak pod wpływem twórczości impresjonistów znacznie rozjaśnił paletę używanych barw. Później od postimpresjonistów zaczerpnął technikę malowania punktowego.
Van Gogh najbardziej znany jest z malowania martwej natury – „Słoneczniki” znają chyba wszyscy oraz „Kwitnący migdałowiec” – obraz namalowany z okazji narodzin bratanka.
Malował także pejzaże – obrazy: ”Gwiaździsta noc” i ”Gwiaździsta noc nad Rodanem”, a także portrety, jak ”Portret doktora Gacheta”, który go leczył oraz autoportrety, których namalował prawie 40.
Niestety współcześni Van Gogha nie doceniali jego prac. Jedynym dziełem sztuki, jakie sprzedał był obraz „Czerwona winnica”. Kupiła go Anna Boch, kolekcjonerka obrazów impresjonistów i zapłaciła 400 franków, co jest odpowiednikiem dzisiejszych 1900 dolarów amerykańskich.
W grudniu 1888 r. malarz obciął sobie ucho załamany zerwaniem przyjaźni z malarzem Paulem Gauguinem, jak podaje jedna z hipotez. Wkrótce namalował autoportret z zabandażowanym uchem. Zmarł w wieku 37 lat, 29 lipca 1890 roku w wyniku postrzału z broni palnej. Najprawdopodobniej było to samobójstwo. Co ciekawe pół roku później zmarł także jego brat Theo, który wspierał Vincenta finansowo i duchowo. Obydwaj pochowani są obok siebie na cmentarzu w Auvers-sur-Oise we Francji.
Praktyczne info.
Ekspozycja w warszawskim Centrum EXPO XXI przy ul. Ignacego Prądzyńskiego 12/14 będzie dostępna dla widzów tylko przez 2 miesiące – do 14 stycznia 2022 roku – od poniedziałku do niedzieli w godz. 10.00-20.00.
Ceny biletów:
- normalny: poniedziałek-piątek – 55 zł; sobota, niedziela i święta – 65 zł
- ulgowy: poniedziałek-piątek – 45 zł; sobota, niedziela i święta – 55 zł
- szkolny: poniedziałek-piątek – 35 zł; sobota, niedziela i święta – 45 zł
- rodzinny (2 dorosłych i 2 dzieci): poniedziałek-piątek – 135 zł; sobota, niedziela i święta – 165 zł.